Baner - Modyfikacja ubezpieczenia grupowego – lepiej z agentem czy brokerem? Baner - Modyfikacja ubezpieczenia grupowego – lepiej z agentem czy brokerem?

Modyfikacja ubezpieczenia grupowego – lepiej z agentem czy brokerem?

Aktualizacja grupowego ubezpieczenia na życie w firmie lub instytucji wiąże się z konkretnymi decyzjami. Jedna z kluczowych dotyczy wyboru pośrednika: agent ubezpieczeniowy czy broker? Oba rozwiązania mają swoje ograniczenia i zalety, ale z perspektywy osób odpowiedzialnych za obsługę polisy – warto przyjrzeć się bliżej kilku aspektom, które realnie wpływają na skuteczność wdrożenia.

Struktura wiekowa – pierwszy, nieoczywisty punkt zapalny

Dlaczego dane demograficzne mają znaczenie?

Broker ubezpieczeniowy, który przygotowuje analizę ofert dostępnych na rynku, musi opierać się na rzetelnych danych, w tym na strukturze wiekowej zatrudnionych. To pozornie techniczny szczegół, który w praktyce decyduje o tym, czy cały proces zakończy się powodzeniem.

Zbyt ogólne lub nieaktualne informacje mogą sprawić, że finalna oferta nie spełni oczekiwań – ani twoich, ani pracowników.

Im lepiej zebrane dane na początku, tym mniej problemów później. Dobrze przygotowany broker zwróci na to uwagę i zadba o to, by od początku mieć pełny obraz sytuacji w zakładzie pracy.

Zróżnicowane potrzeby – wspólna firma, różne oczekiwania

Dopasowanie oferty do rzeczywistości

Ubezpieczenie grupowe to nie gotowiec, który pasuje wszystkim. Nawet w jednym miejscu pracy potrzeby poszczególnych osób potrafią się diametralnie różnić. Dla jednych kluczowe są świadczenia zdrowotne, dla innych – ochrona w razie wypadku czy możliwość rozszerzenia zakresu.

Dobry broker ubezpieczeniowy zaproponuje przeprowadzenie krótkiej analizy potrzeb – np. w formie ankiety. Dzięki temu finalna oferta:

  • nie będzie sztampowa,
  • będzie dopasowana do realiów konkretnej grupy,
  • wzbudzi większe zainteresowanie pracowników.

Porównanie ofert – czyli jak poszerzyć perspektywę

Agent a broker – dostęp do rynku

Agent z reguły działa w ramach jednego towarzystwa lub kilku stałych współprac. To znacznie ogranicza wybór. Broker ubezpieczeniowy działa niezależnie i ma możliwość zestawienia szerokiego wachlarza ofert.

W pakiecie:

  • konkretne porównanie,
  • wskazanie różnic w OWU,
  • informacje o aktualnych trendach i zmianach na rynku.

Dzięki temu możesz spojrzeć na grupowe ubezpieczenie na życie nie tylko przez pryzmat dotychczasowych rozwiązań, ale realnie rozważyć nowe opcje – często korzystniejsze.

Wdrożenie – kto faktycznie odciąża Twoją firmę?

Kompleksowa obsługa procesu

Współpraca z brokerem nie kończy się na analizie i rekomendacjach. To także praktyczne wsparcie:

  1. w komunikacji z pracownikami,
  2. w przygotowaniu materiałów i procedury wdrożeniowej,
  3. w bieżącym kontakcie z ubezpieczycielem.

Z punktu widzenia osoby odpowiedzialnej za obsługę ubezpieczenia w zakładzie pracy – to ogromne odciążenie. Możesz skupić się na swoich obowiązkach, wiedząc, że organizacja procesu leży po stronie specjalisty.

🔗 [Zobacz także:  Zakres obowiązków osoby obsługującej ubezpieczenie]

Co dalej? Obsługa po wdrożeniu

Broker jako długofalowy partner

Dobry broker ubezpieczeniowy to nie tylko partner na etapie wdrażania polisy, ale także wsparcie w bieżącej obsłudze. Pomoc w sytuacjach spornych, wyjaśnianie wątpliwości, kontakt z towarzystwem, a także rozwój ochrony – np. poprzez dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne czy programy dla osób odchodzących z firmy – to elementy, które wyróżniają kompleksową opiekę brokerską.

🔗 [Zobacz także: Jak przygotować się do komisji lekarskiej?]

Podsumowanie – kiedy warto postawić na brokera?

Zanim zdecydujesz, z kim przeprowadzić modyfikację ubezpieczenia grupowego, sprawdź:

  • czy dana forma współpracy zapewni ci dostęp do pełnej analizy rynku,
  • profesjonalne wsparcie na każdym etapie,
  • oraz realne odciążenie w codziennej obsłudze.

W wielu przypadkach to właśnie broker ubezpieczeniowy lepiej odpowiada na te potrzeby.

Jakub Springer

Broker ubezpieczeniowy | Biuro Ubezpieczeń na Życie

POWRÓT
Baner - Pobyt w szpitalu a wypłata świadczenia – co obejmuje grupowe ubezpieczenie na życie pracowników? Baner - Pobyt w szpitalu a wypłata świadczenia – co obejmuje grupowe ubezpieczenie na życie pracowników?

Pobyt w szpitalu a wypłata świadczenia – co obejmuje grupowe ubezpieczenie na życie pracowników?

Pobyt w szpitalu w ubezpieczeniu na życie – co warto wiedzieć?

Świadczenie z tytułu pobytu w szpitalu to jedno z najczęściej zgłaszanych roszczeń w ramach grupowego ubezpieczenia na życie pracowników. 

Definicja „pobytu w szpitalu” może różnić się w zależności od Ogólnych Warunków Ubezpieczenia (OWU) poszczególnych towarzystw, jednak najczęściej oznacza hospitalizację na oddziale szpitalnym w celu leczenia, mającego na celu przywrócenie lub poprawę stanu zdrowia.

Typowe kategorie pobytu w szpitalu, które mogą generować wypłatę świadczenia z grupowego ubezpieczenia na życie to m.in.:

  • hospitalizacja wskutek choroby,
  • hospitalizacja w następstwie nieszczęśliwego wypadku (NW),
  • hospitalizacja w wyniku wypadku komunikacyjnego,
  • hospitalizacja związana z wypadkiem w pracy,
  • pobyt w szpitalu po wypadku komunikacyjnym w pracy,
  • hospitalizacja z powodu zawału serca lub udaru mózgu.

Każdy z tych przypadków może skutkować wypłatą świadczenia w innej wysokości – zależnie od zapisu OWU.

Minimalny okres hospitalizacji a prawo do świadczenia

W grupowych ubezpieczeniach na życie świadczenie z tytułu pobytu w szpitalu przysługuje dopiero po spełnieniu minimalnego okresu hospitalizacji. Standardy rynkowe ewoluują: kiedyś powszechnie wymagane było minimum 3 dni pobytu, dziś w wielu towarzystwach okresy te są skracane i najczęściej są to:

  • 2 dni – w przypadku choroby,
  • 1 dzień – w przypadku nieszczęśliwego wypadku.

Jako broker ubezpieczeniowy, dla którego ankieta potrzeb klienta (APK) jest kluczowym narzędziem w organizacji ochrony ubezpieczeniowej dla firm i jednostek samorządowych, doskonale wiemy, że jednym z najczęściej wskazywanych przez pracowników oczekiwań jest świadczenie za pobyt w szpitalu już od 1. dnia – niezależnie od jego przyczyny. 

Co to oznacza w praktyce?

Coraz częściej szpitale ograniczają konieczność wielodniowej hospitalizacji. Przy rutynowych zabiegach pacjent jest przyjmowany rano i wypisywany tego samego dnia – często z powodu niespełnienia wymogu minimalnego okresu hospitalizacji pojawiają się odmowy wypłaty świadczenia.

Przygotowując zapytania ofertowe, zawsze negocjujemy z ubezpieczycielami zapisy gwarantujące świadczenie za pobyt od pierwszego dnia, bez konieczności zmiany dat.

Przykład:

Ubezpieczony przyjęty na oddział w poniedziałek rano i wypisany tego samego popołudnia otrzymuje pełne świadczenie za hospitalizację.

Porównanie minimalnych okresów hospitalizacji u wybranych ubezpieczycieli

Od którego dnia hospitalizacji przysługuje świadczenie z polisy? To jedno z kluczowych pytań, jakie zadają pracownicy przy wyborze ubezpieczenia grupowego. 

Poniżej przedstawiamy minimalne wymagane okresy pobytu w szpitalu w polisach pięciu towarzystw, z którymi najczęściej współpracujemy i które rekomendujemy naszym klientom:

  • Generali: wypłata świadczenia już od 1. dnia hospitalizacji, niezależnie od przyczyny.
  • Unum: wypłata za pobyt dłuższy niż 1 dzień w przypadku choroby (istotna jest zmiana daty).
  • PZU, Warta: wymagane minimum 3 dni hospitalizacji przy chorobie.
  • ERGO Hestia: świadczenie przysługuje dopiero po przekroczeniu 4 pełnych dni kalendarzowych pobytu w szpitalu.

Kluczowe wyłączenia odpowiedzialności przy hospitalizacji – na co zwrócić szczególną uwagę przy wyborze dostawcy ubezpieczenia na życie?

W Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU) stosowanych przez towarzystwa ubezpieczeniowe znajduje się szereg klauzul wyłączeń odpowiedzialności, które mogą istotnie wpływać na prawo do otrzymania świadczenia za pobyt w szpitalu. 

Najczęściej spotykane wyłączenia, na jakie warto zwrócić szczególną uwagę rozważając wybór oferty PZU, Warty, Generali, ERGO Hestii i Unum obejmują:

  • samobójstwo i samookaleczanie,
  • stan po spożyciu alkoholu lub środków odurzających, 
  • operacje plastyczne i kosmetyczne, 
  • leczenie uzależnień, 
  • sporty ekstremalne,
  • choroby psychiczne. 

Wielu ubezpieczycieli zastrzega w swoich umowach brak odpowiedzialności za zdarzenia wynikające z celowego działania, zażywania substancji odurzających, leczenia niezwiązanego z ratowaniem życia, aktywności ekstremalnych czy problemów natury psychicznej. Są to powszechnie stosowane wyłączenia tożsame dla większości towarzystw. 

Na co uważać w ubezpieczeniu za pobyt w szpitalu? – 4 zapisy OWU, które mogą zaskoczyć 

W codziennej pracy brokera ubezpieczeniowego jednym z najczęstszych powodów, dla których klienci zgłaszają się z prośbą o analizę decyzji odmownych ubezpieczyciela, są zapisy ogólnych warunków ubezpieczenia (OWU) dotyczące świadczenia za pobyt w szpitalu

Poniżej przedstawiamy wyłączenia odpowiedzialności, które budzą najwięcej wątpliwości i kontrowersji.

  1. Brak świadczenia za pobyt w szpitalu w celu diagnostyki

Wiele towarzystw (np. PZU, Generali, ERGO Hestia) nie wypłaci świadczenia, jeśli hospitalizacja miała na celu wyłącznie diagnostykę – bez leczenia ani zabiegów. Choć budzi to wątpliwości klientów, zapis ten często znajduje się w OWU.

Warto wiedzieć, że Warta i Unum nie stosują takiego wyłączenia w OWU, co może być ważnym czynnikiem przy wyborze oferty.

  1. Wypłata tylko za pierwszy pobyt po wypadku

Kolejnym nieoczywistym zapisem, z którym często mamy do czynienia w praktyce, jest ograniczenie świadczenia do pierwszego pobytu w szpitalu po wypadku

Szczególnie zauważalne jest to w OWU PZU. W przypadku, gdy pierwszym miejscem, do którego trafia poszkodowany, jest SOR (Szpitalny Oddział Ratunkowy), to właśnie ten pobyt traktowany jest jako „pierwszy pobyt” w związku z nieszczęśliwym wypadkiem. Nawet jeśli jeszcze tego samego dnia pacjent zostanie przeniesiony na oddział ortopedyczny lub inny, pobyt ten będzie zakwalifikowany jako hospitalizacja z przyczyny choroby, nie skutków wypadku. To istotne, bo świadczenia za pobyt po wypadku są znacznie wyższe niż te związane z chorobą.

  1. Pobyt na SOR wyłączony z ochrony

Wiele towarzystw ubezpieczeniowych nie uznaje pobytu na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym za pobyt w szpitalu w rozumieniu OWU. W efekcie dochodzi do częstych odmów wypłaty świadczenia, mimo że pacjent faktycznie przebywał pod opieką medyczną w szpitalu.

Takie wyłączenia znajdują się m.in. w OWU Warty i ERGO Hestii. Towarzystwa te mają jednak możliwość włączenia pobytu na SOR do zakresu ochrony na zasadzie dodatkowego odstępstwa do oferty, jednak nie jest to standard – w przeciwieństwie do np. PZU, Unum czy Generali, które w OWU nie posiadają wyłączeń dotyczących pobytu na SOR.

  1. Brak ochrony za pobyt na oddziale rehabilitacyjnym 

Rehabilitacja bywa wyłączona z definicji leczenia szpitalnego, ponieważ najczęściej jest traktowana jako proces usprawnienia, nie leczenia zagrożenia życia lub zdrowia. Dodatkowym problemem jest fakt, że rehabilitacja często odbywa się w ośrodkach, które nie spełniają definicji szpitala, co automatycznie wyklucza je z zakresu ochrony. Takie ograniczenia znajdziemy m.in. w OWU Generali, PZU, ERGO Hestii i Unum

Inaczej wygląda sytuacja w Warcie, gdzie nie ma jednoznacznego wyłączenia, jednak aby uzyskać świadczenie za pobyt na oddziale rehabilitacyjnym, konieczne jest rozszerzenie zakresu ochrony o taką opcję. Bez tego rozszerzenia, wypłata świadczenia z tytułu hospitalizacji w wyniku choroby nie będzie możliwa.

Podsumowanie

Jak widać, świadczenie za pobyt w szpitalu w ramach ubezpieczenia na życie wiąże się z wieloma zapisami i ograniczeniami, które nie zawsze są oczywiste. Kluczowe znaczenie ma tutaj nie tylko wybór odpowiedniego towarzystwa ubezpieczeniowego, ale również świadomość zapisów OWU i ich interpretacji

Choć niektóre praktyki – takie jak wykluczanie diagnostyki, SOR czy rehabilitacji – mogą być uznane za niekorzystne dla klientów, należy podkreślić, że większość ubezpieczycieli stosuje podobne podejście, różniąc się głównie szczegółami i zakresem możliwych rozszerzeń.

Dlatego świadome porównanie ofert, analiza OWU oraz doradztwo brokera ubezpieczeniowego mają kluczowe znaczenie dla realnej ochrony i uniknięcia nieprzyjemnych niespodzianek przy ewentualnym roszczeniu.

Klaudia Sadowska

Broker Ubezpieczeniowy | Biuro Ubezpieczeń na Życie

POWRÓT
Baner - Aktualizacja informacji w polisie komunikacyjnej – czy zmiana danych w polisie OC jest obowiązkowa? Baner - Aktualizacja informacji w polisie komunikacyjnej – czy zmiana danych w polisie OC jest obowiązkowa?

Aktualizacja informacji w polisie komunikacyjnej – czy zmiana danych w polisie OC jest obowiązkowa?

Nieprzewidziane sytuacje na drodze, takie jak kolizje czy wypadki, mogą spotkać każdego kierowcę. Dlatego tak ważne jest, aby posiadać aktualną i prawidłowo wypełnioną polisę komunikacyjną. Zgodność danych w polisie z aktualnym stanem faktycznym to podstawa skutecznej ochrony ubezpieczeniowej.

W niniejszym artykule znajdziesz odpowiedź na pytanie, czy aktualizacja informacji w polisie jest obowiązkiem oraz dlaczego ma tak duże znaczenie.

Zmiany w polisie komunikacyjnej – pamiętaj o aktualizacji!

  1. Zmiana właściciela pojazdu 

Sprzedaż pojazdu stanowi jedną z okoliczności wymagających zgłoszenia zmiany właściciela u swojego ubezpieczyciela.

  1. Nowy numer rejestracyjny 

W przypadku zgubienia lub kradzieży tablic rejestracyjnych pojazdu, należy nie tylko poinformować Wydział Komunikacji odpowiedni dla miejsca zamieszkania, ale również zaktualizować nowy numer tablic rejestracyjnych u swojego ubezpieczyciela.

  1. Nowy adres zamieszkania właściciela 

Przedmiotowa zmiana może wpłynąć na ostateczną wysokość składki. Otóż, przeprowadzka do większego miasta może ją zwiększyć, a na obszar o znacząco mniejszym natężeniu ruchu – zmniejszyć. 

  1. Nowe dane kontaktowe (numer telefonu, adres e-mail) 

Aktualizacja danych kontaktowych powinna być kluczowa z punktu widzenia ubezpieczającego, ponieważ coraz więcej firm ubezpieczeniowych komunikuje się ze swoimi klientami za pomocą telefonu lub wykorzystując pocztę elektroniczną (e-mail). Ubezpieczyciele korzystają z tej formy przekazu – informują między innymi o zbliżającym się terminie płatności za polisę.

  1. Zmiany techniczne w pojeździe 

Przykładem może być sytuacja, w której Twój pojazd w trakcie trwania polisy zmienia przeznaczenie i zaczyna być wykorzystywany do celów zarobkowych, np. jako taksówka. W takim przypadku należy niezwłocznie poinformować o tym fakcie ubezpieczyciela. Zgłoszenie takich zmian jest niezbędne, aby ochrona ubezpieczeniowa mogła zostać odpowiednio dostosowana do nowych okoliczności.

  1. Dane pojazdu 

Jeśli w trakcie trwania ochrony ubezpieczeniowej zauważysz drobne omyłki pisarskie, np. w numerze VIN, marce czy w modelu niezwłocznie poinformuj o tym ubezpieczyciela.

Co grozi za brak zgłoszenia zmiany danych w polisie OC?

Aktualizacja danych w polisie to nie tylko formalność – jest to istotny krok zarówno dla Ciebie, jak i dla Twojego ubezpieczyciela. Brak aktualizacji danych w polisie komunikacyjnej co do zasady skutkuje tym, że:

  • Zakład ubezpieczeń może potrzebować więcej czasu na rozpatrzenie zgłoszenia szkody, co może wydłużyć cały proces likwidacji i ewentualną wypłatę odszkodowania.

Przykład:

Pani Edyta sprzedała samochód, ale zapomniała zgłosić tę zmianę u swojego ubezpieczyciela. Po dwóch tygodniach nowy właściciel pojazdu był uczestnikiem kolizji drogowej i zgłosił szkodę z polisy OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Z powodu nieaktualnych danych nowego właściciela w systemie, proces likwidacji szkody znacznie się wydłużył, a wypłata odszkodowania została opóźniona w czasie.

  • Wzrasta ryzyko nieadekwatnego naliczenia składki przy automatycznej kontynuacji – z powodu niezaktualizowania informacji o zmianie adresu, składka będzie naliczona na podstawie poprzedniego adresu zamieszkania.
    Uwaga: W rezultacie wysokość składki nie będzie odpowiadać rzeczywistym warunkom ubezpieczenia.

Pamiętaj! Jeśli chcesz uniknąć którejkolwiek z powyższych sytuacji, pamiętaj o regularnym aktualizowaniu informacji w polisie ubezpieczeniowej.

Jak skutecznie zgłosić zmianę informacji w polisie komunikacyjnej?

Otóż, aktualizacja informacji nie jest skomplikowaną procedurą. Aby skutecznie zaktualizować dane znajdujące się w polisie komunikacyjnej, w pierwszej kolejności odwiedź stronę internetową swojego ubezpieczyciela. Z reguły znajdziemy tam szczegółowo opisane kroki związane z dokonaniem takiej zmiany. 

Jeśli z jakiegoś powodu nie masz możliwości skorzystania ze strony internetowej ubezpieczyciela, skontaktuj się z nim bezpośrednio.

Bądź świadomy, że każdą zmianę w polisie należy zgłosić jak najszybciej. Dzięki temu zapewnisz sobie odpowiednią ochronę ubezpieczeniową w razie nieprzewidzianych okoliczności.

Dominika Janoska

Asystent Brokera

POWRÓT
Baner - Ubezpieczenie GAP – Jak działa i kiedy warto je kupić? Baner - Ubezpieczenie GAP – Jak działa i kiedy warto je kupić?

Ubezpieczenie GAP – Jak działa i kiedy warto je kupić?

Ubezpieczenie GAP to jeden z rodzajów ochrony, który coraz częściej pojawia się na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych. Jego celem jest zapewnienie właścicielowi pojazdu pełnej ochrony finansowej w przypadku szkody całkowitej, kiedy wartość pojazdu znacznie spadła w wyniku jego użytkowania.

Ubezpieczenie to jest szczególnie polecane osobom, które kupują nowe lub niemal nowe auta, zwłaszcza na kredyt lub w leasingu. W tym artykule przyjrzymy się dokładniej, czym jest ubezpieczenie GAP, w jakich sytuacjach się przydaje oraz czy warto je wykupić.

Co to jest ubezpieczenie GAP?

Ubezpieczenie GAP (ang. Guaranteed Asset Protection) jest ubezpieczeniem, które chroni właściciela pojazdu przed stratą finansową, gdy wartość rynkowa samochodu (określona przez towarzystwo ubezpieczeniowe) jest niższa niż kwota, którą właściciel jeszcze musi spłacić na przykład w ramach kredytu samochodowego lub leasingu.

W przypadku szkody całkowitej, czyli sytuacji, gdy naprawa pojazdu jest niemożliwa lub nieopłacalna, ubezpieczenie GAP pokrywa różnicę pomiędzy wartością rynkową pojazdu a kwotą, którą właściciel nadal jest winny finansującym instytucjom.

Zasadniczo, ubezpieczenie GAP jest produktem dodatkowym, który można wykupić obok standardowego ubezpieczenia AC (autocasco) lub w ramach oferty leasingowej. Jest to ubezpieczenie, które może ochronić właściciela samochodu przed sytuacją, w której w przypadku utraty pojazdu nie tylko traci on pojazd, ale również pozostaje z długiem wobec instytucji finansującej.

Jak działa ubezpieczenie GAP?

W momencie, kiedy dochodzi do szkody całkowitej, zwykłe ubezpieczenie AC wypłaca odszkodowanie, które odpowiada wartości rynkowej pojazdu. Jednak wartość ta często jest znacznie niższa niż cena zakupu nowego samochodu, zwłaszcza jeśli pojazd był kupiony na kredyt lub w leasingu. Z tego powodu w przypadku szkody całkowitej, posiadacz pojazdu może zostać zmuszony do dalszego spłacania pozostałej części kredytu lub leasingu, mimo że pojazd został zniszczony lub skradziony.

Rodzaje ubezpieczenia GAP

Ubezpieczenie GAP działa tak, aby pokryć różnicę między wartością rynkową pojazdu a kwotą, którą właściciel nadal jest winny. Można je rozróżnić na kilka rodzajów:

  • GAP Value – Ubezpieczenie to pokrywa różnicę pomiędzy wartością rynkową pojazdu a jego wartością, którą należy spłacić w ramach kredytu lub leasingu.
  • GAP Plus – Obejmuje dodatkowo wartość, która została utracona w wyniku spadku wartości pojazdu, w tym amortyzacji. W ramach tej opcji ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie, które w pełni pokrywa zobowiązanie kredytowe lub leasingowe.
  • GAP Credit – Jest to ubezpieczenie dedykowane kredytobiorcom, które zabezpiecza przed stratą finansową wynikającą z różnicy między kwotą kredytu a wartością rynkową auta.
  • GAP na zakup nowego pojazdu – Ten rodzaj ubezpieczenia pozwala na wykupienie polisy, która pokryje różnicę między wartością nowego pojazdu a wartością, którą właściciel auta musiałby zapłacić, w przypadku, gdyby pojazd został skradziony lub zniszczony.

Przykład zastosowania ubezpieczenia GAP w praktyce

Załóżmy, że kupujemy nowy samochód w salonie za kwotę 100 000 zł. Pojazd jest zakupiony na kredyt, a pozostała do spłaty kwota po pierwszym okresie wynosi 80 000 zł. Kilka miesięcy później, pojazd ulega poważnemu wypadkowi, w wyniku którego zostaje uznany za szkodę całkowitą.

W przypadku tradycyjnego ubezpieczenia autocasco, towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaci odszkodowanie w wysokości wartości rynkowej samochodu w momencie wypadku, która może wynieść np. 85 000 zł. Oznacza to, że właściciel pojazdu otrzyma kwotę niższą niż pozostała do spłaty kwota kredytu, która wynosi 80 000 zł. W tym przypadku właściciel samochodu może zostać zmuszony do dopłaty 15 000 zł, aby uregulować zobowiązanie.

Jeśli właściciel pojazdu wykupiłby ubezpieczenie GAP, różnica między kwotą uzyskaną z ubezpieczenia (85 000 zł) a pozostałą do spłaty kwotą kredytu (80 000 zł) zostanie pokryta przez ubezpieczyciela.

Dzięki temu posiadacz pojazdu nie ponosi dodatkowego kosztu, a jego zobowiązania kredytowe są w pełni zaspokojone.

Kiedy warto wykupić ubezpieczenie GAP?

Decyzja o wykupieniu ubezpieczenia GAP zależy przede wszystkim od tego, w jakiej sytuacji znajduje się właściciel pojazdu. Istnieją jednak pewne okoliczności, w których tego typu ubezpieczenie może okazać się szczególnie przydatne:

  1. Zakup nowego pojazdu na kredyt lub leasing – Jeżeli samochód został zakupiony na kredyt lub w leasingu, a jego wartość rynkowa spada szybciej niż pozostała do spłaty kwota, ubezpieczenie GAP może stanowić ochronę przed negatywnymi konsekwencjami finansowymi.
  2. Kupno nowego samochodu – Nowe pojazdy tracą na wartości najszybciej, szczególnie w pierwszych latach użytkowania. Jeśli inwestujemy w drogi samochód, warto pomyśleć o wykupieniu tego ubezpieczenia.
  3. Osoby decydujące się na leasing – Ubezpieczenie GAP jest bardzo często oferowane w ramach umowy leasingowej. W takim przypadku jest ono szczególnie ważne, ponieważ w przypadku utraty pojazdu w wyniku wypadku lub kradzieży, różnica pomiędzy wartością pojazdu a wartością leasingu może być znaczna.

Czy warto wykupić ubezpieczenie GAP?

Decyzja o wykupieniu ubezpieczenia GAP powinna być uzależniona od kilku czynników. Po pierwsze, warto rozważyć, czy wartość auta i wysokość pozostałego kredytu lub leasingu są zbliżone do siebie. Jeśli różnica jest znacząca, a pojazd jest nowy lub niemal nowy, ubezpieczenie GAP może okazać się rozsądnie dobranym rozwiązaniem.

Ubezpieczenie GAP jest również przydatne, jeśli właściciel pojazdu nie jest w stanie pokryć ewentualnej różnicy w przypadku szkody całkowitej. Warto również wziąć pod uwagę, że ubezpieczenie to nie jest bardzo kosztowne, a koszt ochrony finansowej w razie zdarzenia losowego może być stosunkowo niewielki w porównaniu z wysokością potencjalnych strat.

Kiedy GAP nie jest konieczne?

Ubezpieczenie GAP nie jest niezbędne w każdej sytuacji. Jeżeli pojazd został kupiony za gotówkę, nie ma kredytu ani leasingu, nie ma potrzeby wykupowania tego typu polisy. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na warunki umowy i zakres oferowanej ochrony, ponieważ warunki ubezpieczeń GAP mogą się różnić w zależności od ubezpieczyciela.

Podsumowanie – czy ubezpieczenie GAP to dobry wybór?

Ubezpieczenie GAP to produkt, który stanowi ochronę przed finansową utratą w przypadku szkody całkowitej pojazdu. Jest to szczególnie przydatne dla osób, które kupują nowe auta na kredyt lub w leasingu. Dzięki ubezpieczeniu GAP właściciele pojazdów mogą uniknąć konieczności dopłaty różnicy między wartością rynkową pojazdu a pozostałą do spłaty kwotą kredytu lub leasingu.

Chociaż ubezpieczenie GAP nie jest obowiązkowe, może okazać się bardzo wartościowe, szczególnie w przypadku nowych pojazdów, które szybko tracą na wartości. Decyzja o jego wykupieniu powinna być uzależniona od indywidualnej sytuacji finansowej właściciela pojazdu oraz od warunków umowy kredytowej lub leasingowej.

Katarzyna Radziecka

Broker Ubezpieczeniowy

POWRÓT
Baner - Kontrole stanu technicznego obiektów – obowiązki, zakres, odpowiedzialność Baner - Kontrole stanu technicznego obiektów – obowiązki, zakres, odpowiedzialność

Kontrole stanu technicznego obiektów – obowiązki, zakres, odpowiedzialność

Okresowe przeglądy budynków – dlaczego są tak ważne?

Kontrole stanu technicznego obiektów to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim bezpieczeństwa ich użytkowników. Przeglądy budynków pozwalają wcześnie wykrywać usterki, zapobiegać awariom i ograniczać koszty eksploatacyjne. To również kwestia odpowiedzialności – brak odpowiednich działań może skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi i finansowymi, zarówno dla właściciela, jak i zarządcy. 

Zgodnie z polskim prawem, właściciele i zarządcy nieruchomości mają obowiązek przeprowadzania okresowych kontroli technicznych. 

Czym są przeglądy budynków, jak często trzeba je wykonywać i co grozi za ich brak?

Podstawa prawna 

Zgodnie z ustawą Prawo budowlane (Dz.U. z 2023 r. poz. 682 z późn. zm.), właściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest zobowiązany do zapewnienia jego bezpiecznego użytkowania. Przeglądy techniczne są jednym z narzędzi do realizacji tego obowiązku. Obowiązki te reguluje przede wszystkim art. 62 Prawa budowlanego.

Rodzaje przeglądów technicznych budynków

Przeglądy dzielimy ze względu na częstotliwość ich wykonywania.

1. Przegląd roczny – co najmniej raz w roku

Przegląd roczny budynku obejmuje szczegółową ocenę stanu technicznego różnych elementów obiektu, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku i bezpieczne. 

W jego zakres wchodzą zazwyczaj takie działania jak:

  • kontrola stanu konstrukcji budynku, w tym ścian, fundamentów i dachu, aby wykryć ewentualne pęknięcia, uszkodzenia czy osiadania.
  • Sprawdzenie instalacji elektrycznej, wodno-kanalizacyjnej i gazowej, aby upewnić się, że działają poprawnie i nie ma zagrożeń.
  • Ocena stanu elewacji, okien, drzwi i innych elementów zewnętrznych, które mogą wymagać naprawy lub konserwacji.
  • Inspekcja systemów odprowadzania wody deszczowej i drenażu.
  • Weryfikacja stanu elementów wykończeniowych i instalacji wewnętrznych, takich jak ogrzewanie, wentylacja czy klimatyzacja.
  • Sporządzenie raportu z ewentualnymi zaleceniami dotyczącymi napraw, konserwacji lub dalszych działań.

Celem tego przeglądu jest wykrycie ewentualnych usterek na wczesnym etapie, co pozwala na szybkie ich usunięcie i zapewnienie bezpieczeństwa oraz komfortu użytkowania budynku.

2. Przegląd pięcioletni

Przegląd pięcioletni budynku to bardziej szczegółowa i kompleksowa ocena stanu technicznego obiektu, która jest przeprowadzana co pięć lat. 

W jego zakres wchodzą zazwyczaj następujące działania:

  • szczegółowa inspekcja konstrukcji budynku, w tym fundamentów, ścian, stropów i dachu, aby wykryć ewentualne pęknięcia, osiadania czy inne uszkodzenia, które mogą się pojawić z upływem czasu.
  • Ocena stanu instalacji elektrycznej, wodno-kanalizacyjnej, gazowej oraz systemów wentylacyjnych i klimatyzacyjnych, sprawdzając ich funkcjonowanie i bezpieczeństwo.
  • Kontrola elementów zewnętrznych, takich jak elewacja, okna, drzwi, dach, rynny i odprowadzenia wody, aby zapobiec poważniejszym uszkodzeniom i zapewnić ich długotrwałą sprawność.
  • Sprawdzenie stanu izolacji termicznej i przeciwwilgociowej, co ma wpływ na energooszczędność i komfort użytkowania.
  • Ocena stanu elementów wykończeniowych, instalacji wewnętrznych i systemów bezpieczeństwa.
  • Sporządzenie szczegółowego raportu z zaleceniami dotyczącymi koniecznych napraw, konserwacji lub modernizacji, które mogą być potrzebne w dłuższym okresie czasu.

Przegląd pięcioletni ma na celu wykrycie poważniejszych usterek i zużycia, które mogą się pojawić z czasem, aby można było zaplanować odpowiednie działania naprawcze i konserwacyjne, zapewniając długotrwałą i bezpieczną eksploatację budynku.

3. Dodatkowe przeglądy po zjawiskach ekstremalnych

W przypadku wystąpienia takich zdarzeń jak: pożar, powódź, trzęsienie ziemi czy huragan – należy niezwłocznie dokonać przeglądu technicznego, aby ocenić stan bezpieczeństwa konstrukcji budynku.

Kto może przeprowadzać kontrole stanu technicznego obiektów?

Przeglądy techniczne budynków mogą być wykonywane przez wykwalifikowanych specjalistów, którzy posiadają odpowiednie uprawnienia i doświadczenie. Zazwyczaj są to:

  • inżynierowie budownictwa,
  • technicy budowlani,
  • osoby z certyfikatami potwierdzającymi ich kompetencje w zakresie oceny stanu technicznego obiektów.

Ważne jest, aby wykonawca miał odpowiednie kwalifikacje i znał obowiązujące przepisy, normy oraz procedury, które zapewniają rzetelność i bezpieczeństwo przeprowadzanej kontroli. Dzięki temu można mieć pewność, że przegląd zostanie wykonany poprawnie i zgodnie z wymogami prawa.

Konsekwencje braku kontroli technicznej obiektu

Brak przeglądów technicznych może prowadzić do:

  • nałożenia kar finansowych przez inspektora nadzoru budowlanego,
  • odpowiedzialności cywilnej i karnej w razie wypadku związanego z zaniedbaniami,
  • problemów z ubezpieczeniem – ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania.

Dlaczego warto przeprowadzać regularne przeglądy?

Regularne kontrole to nie tylko obowiązek prawny, ale także:

  1. Zapewnienie bezpieczeństwa
    Najważniejszym powodem przeprowadzania przeglądów jest ochrona ludzi. Wczesne wykrycie pęknięć, uszkodzeń instalacji czy innych nieprawidłowości pozwala uniknąć poważnych wypadków, takich jak zawalenie się elementów konstrukcyjnych czy awarie instalacji elektrycznej.
  2. Przedłużenie żywotności budynku
    Regularne kontrole i naprawy pomagają utrzymać budynek w dobrym stanie na dłużej. To z kolei przekłada się na mniejsze koszty remontów i konserwacji w przyszłości.
  3. Ochrona finansowa
    Wczesne wykrycie problemów pozwala na ich szybkie usunięcie, co często jest tańsze niż naprawy poważniejszych uszkodzeń, które mogą pojawić się, gdy zaniedbamy przeglądy.

Zawartość protokołu z przeglądu technicznego obiektu

Protokół okresowej kontroli zawiera:

  • datę wykonania kontroli,
  • dane osoby kontrolującej (imię, nazwisko, numer uprawnień, specjalność, podpis),
  • dane (imię i nazwisko albo nazwę) właściciela lub zarządcy budynku,
  • identyfikację kontrolowanego obiektu,
  • pełny zakres przeprowadzonej kontroli,
  • ustalenia i ewentualne nieprawidłowości,
  • listę niewykonanych zaleceń z poprzednich przeglądów.

Jakie obiekty wymagają obowiązkowych przeglądów technicznych?

Przeglądom podlegają:

  • budynki mieszkalne (jedno- i wielorodzinne, bloki mieszkalne),
  • budynki użyteczności publicznej (np. szkoły, urzędy, szpitale),
  • obiekty przemysłowe i magazynowe (np. hale, fabryki),
  • lokale handlowe i usługowe (np. sklepy, restauracje),
  • budowle inżynieryjne (np. mosty, wiadukty, tunele),
  • budynki o dużej powierzchni (>2000 m² lub inne obiekty budowlane o powierzchni dachu >1000 m²).

Dotyczy to zarówno nowych, jak i istniejących budynków.

Podsumowanie

Kontrole stanu technicznego obiektów są nieodzownym elementem odpowiedzialnego zarządzania nieruchomościami. To nie tylko obowiązek prawny, lecz także inwestycja w bezpieczeństwo, trwałość i wartość użytkową budynków.

Natalia Bujak

Asystent Brokera

POWRÓT
Baner - Dobrowolne OC podmiotu leczniczego – rozszerzona ochrona i spokojna przyszłość Baner - Dobrowolne OC podmiotu leczniczego – rozszerzona ochrona i spokojna przyszłość

Dobrowolne OC podmiotu leczniczego – rozszerzona ochrona i spokojna przyszłość

Prowadzenie działalności medycznej wiąże się z ogromną odpowiedzialnością – nie tylko wobec zdrowia i życia pacjentów, ale również w kontekście wymagań prawnych, organizacyjnych i finansowych. Podmioty lecznicze – takie jak szpitale, przychodnie, kliniki, gabinety specjalistyczne czy laboratoria – muszą być przygotowane na różne sytuacje, w których może dojść do szkody. Dobrowolne OC podmiotu leczniczego to jeden ze sposobów zabezpieczenia się na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń.

W artykule omawiamy:

  • kto to jest podmiot leczniczy,
  • jakie ryzyka występują w jego działalności,
  • czym różni się obowiązkowe OC od dobrowolnego,
  • jakie korzyści daje odpowiednio dobrana ochrona.

Kim jest podmiot leczniczy?

Podmiot leczniczy to jednostka wykonująca działalność leczniczą – niezależnie od formy prawnej. Może to być zarówno samodzielny gabinet lekarski, jak i duży szpital, przychodnia czy centrum diagnostyczne. Kluczowe jest to, że prowadzi działania mające na celu profilaktykę, diagnostykę, leczenie oraz rehabilitację pacjentów.

Działalność ta wiąże się z wieloma wyzwaniami:

  • odpowiedzialność zawodowa personelu,
  • wymogi prawne,
  • ryzyka organizacyjne i techniczne.

Jakie ryzyka występują w działalności podmiotu leczniczego?

Ryzyka medyczne (kliniczne)

Dotyczą bezpośrednio świadczeń zdrowotnych i pracy personelu medycznego.

Przykłady:

  • błąd diagnostyczny (np. zła interpretacja wyników badań),
  • błędne leczenie lub nieprawidłowy dobór leków,
  • powikłania po zabiegach,
  • brak właściwego nadzoru nad pacjentem,
  • zaniechanie udzielenia pomocy.

 📌 Skutek: odpowiedzialność cywilna, karna, zawodowa, roszczenia od pacjentów.

Ryzyka administracyjne i organizacyjne

Związane z funkcjonowaniem placówki i jej personelem pomocniczym.

Przykłady:

  • błędna rejestracja pacjenta lub zagubienie dokumentacji,
  • udostępnienie danych pacjenta osobom nieuprawnionym (naruszenie RODO),
  • nieprawidłowa archiwizacja danych medycznych,
  • brak wymaganych zgód (np. na zabieg),
  • nieprawidłowe procedury sanitarne i kontrolne.

📌 Skutek: kary administracyjne, pozwy, utrata zaufania pacjentów.

Ryzyka techniczne i infrastrukturalne

Dotyczą urządzeń, systemów informatycznych, budynków i sprzętu.

Przykłady:

  • awaria sprzętu medycznego w trakcie badania lub zabiegu,
  • niesprawna klimatyzacja, wentylacja (np. w sali operacyjnej),
  • awaria systemu IT, która uniemożliwia obsługę pacjentów,
  • zagrożenia pożarowe, zalania, uszkodzenia budynków.

 📌 Skutek: przestoje w działalności, straty finansowe, roszczenia od pacjentów.

Ryzyka związane z personelem

Zarówno medycznym, jak i pomocniczym.

Przykłady:

  • niedopatrzenia lub błędy pracowników,
  • działanie wbrew procedurom,
  • nieprzestrzeganie zasad etyki zawodowej,
  • niewłaściwa komunikacja z pacjentem. 

📌 Skutek: konflikty, roszczenia, odpowiedzialność cywilna placówki jako pracodawcy.

Ryzyka prawno-finansowe i reputacyjne

Związane z regulacjami, kontrolami, opinią publiczną.

Przykłady:

  • pozwy pacjentów (roszczenia o odszkodowanie lub zadośćuczynienie),
  • postępowania Rzecznika Praw Pacjenta,
  • negatywne opinie online lub w mediach,
  • sankcje NFZ za błędy rozliczeniowe,
  • błędy podatkowe lub kadrowe.

📌 Skutek: straty finansowe, utrata kontraktów, utrata renomy.

Podsumowanie – najczęstsze rodzaje ryzyk

Rodzaj ryzykaPrzykłady
Medycznebłędna diagnoza, nieudzielenie pomocy
Organizacyjneutrata dokumentacji, brak zgód
Techniczneawarie sprzętu, uszkodzenia budynków
Prawno-finansoweroszczenia cywilne, naruszenie przepisów
Kadrowedziałania personelu pomocniczego
Reputacyjneskargi, negatywne opinie

Zarządzanie tymi zagrożeniami wymaga nie tylko dobrych procedur, ale również skutecznej ochrony ubezpieczeniowej.

Czym różni się OC obowiązkowe od dobrowolnego OC podmiotu leczniczego?

Tabela porównawcza – OC obowiązkowe vs dobrowolne

Rodzaj OCZakresSuma gwarancyjnaZakres terytorialnyDla kogo?
Obowiązkowe OCTylko szkody w związku ze świadczeniami zdrowotnymiMinimalna (np. 75 000 €za zdarzenie)Polska / UEObowiązkowe dla podmiotów
Dobrowolne OCSzerszy – szkody rzeczowe, organizacyjne, błędy administracyjne i inneDowolna, ustalana indywidualnieMożliwe rozszerzenieDobrowolne, zalecane

Obowiązkowe OC podmiotu leczniczego – wymagania i ograniczenia

Kogo dotyczy obowiązek?

Obowiązek ten dotyczy:

  • podmiotów leczniczych (np. przychodni, gabinetów lekarskich prowadzonych przez spółki, SPZOZ, fundacje, spółki prawa handlowego),
  • praktyk zawodowych lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów – regulowane odrębnymi przepisami.

Zakres ubezpieczenia OC podmiotu leczniczego:

Obejmuje szkody wyrządzone:

  • w następstwie udzielania świadczeń zdrowotnych lub
  • zaniechania ich udzielenia, jeśli działanie lub zaniechanie nastąpiło w okresie ubezpieczenia.

Ubezpieczenie OBOWIĄZKOWE OC – kiedy ma zastosowanie?

Przykłady:

  • błąd medyczny podczas zabiegu (np. źle wykonana endoskopia),
  • niewłaściwe rozpoznanie choroby i brak wdrożenia leczenia,
  • podanie niewłaściwego leku, który wywołał powikłania,
  • opóźnienie w udzieleniu pomocy, które pogorszyło stan pacjenta,
  • zaniechanie badania, które było wskazane.
    🛑 UWAGA: Obowiązkowe OC nie obejmuje szkód rzeczowych, naruszeń przepisów, błędów administracyjnych, itp.

Minimalna suma gwarancyjna (na dzień 2025):

  • dla działalności ambulatoryjnej – 75 000 euro za zdarzenie i 350 000 euro łącznie.
    Przeliczana na złotówki wg przepisów.

Co grozi za brak OC?

  • odpowiedzialność finansowa za szkody,
  • problemy w rejestrze RPWDL,
  • możliwe wykreślenie z rejestru i zakaz wykonywania działalności.

Dobrowolne OC podmiotu leczniczego – rozszerzona ochrona ubezpieczeniowa

Co może obejmować dobrowolne OC?

  • szkody rzeczowe (np. uszkodzenie mienia pacjenta),
  • błędy administracyjne (np. RODO),
  • działania personelu pomocniczego,
  • koszty pomocy prawnej.

Suma gwarancyjna ustalana indywidualnie.

Kiedy warto mieć dobrowolne OC?

Szczególnie polecane, jeśli:

  • prowadzisz większą placówkę,
  • zatrudniasz zespół,
  • wykonujesz ryzykowne zabiegi,
  • chcesz ochrony przed naruszeniem dóbr osobistych, RODO itd.

Ubezpieczenie DOBROWOLNE OC – kiedy działa?

Przykłady:

  • poślizgnięcie się pacjenta w poczekalni,
  • wyciek danych osobowych,
  • zniszczenie telefonu pacjenta przez sprzątaczkę,
  • błędna informacja rejestratorki,
  • naruszenie dóbr osobistych pacjenta.

Podsumowanie

Dobrowolne OC:

  • rozszerza zakres obowiązkowego OC,
  • chroni placówkę i pracowników,
  • zwiększa bezpieczeństwo finansowe i reputacyjne.

Zestawienie – kiedy działa OC obowiązkowe, a kiedy dobrowolne?

Rodzaj zdarzeniaOC obowiązkoweOC dobrowolne
Błąd lekarski podczas zabiegu✅ Tak✅ Tak
Opóźnienie w udzieleniu świadczenia✅ Tak✅ Tak
Poślizgnięcie się pacjenta w przychodni❌ Nie✅ Tak
Zgubienie dokumentacji medycznej❌ Nie✅ Tak
Naruszenie przepisów RODO❌ Nie✅ Tak
Szkoda wyrządzona przez sprzątaczkę/rejestratorkę❌ Nie✅ Tak
Koszty prawnika❌ Nie✅ Tak

Korzyści z ubezpieczenia OC podmiotu leczniczego

Dlaczego warto mieć obowiązkowe i dobrowolne OC?

  • Spełnienie wymogów prawnych,
  • Wiarygodność placówki,
  • Ochrona finansowa,
  • Zarządzanie ryzykiem,
  • Elastyczność ochrony.

Pamiętaj! Ubezpieczenie OC to fundament odpowiedzialnej działalności

Prowadzenie podmiotu leczniczego to nie tylko leczenie pacjentów, ale również zarządzanie ryzykiem. Odpowiednio dobrane ubezpieczenie OC – obowiązkowe i dobrowolne – pozwala skutecznie chronić placówkę przed skutkami nieprzewidzianych sytuacji.

Zastanawiasz się, jaki zakres ochrony będzie najlepszy dla Twojej placówki?

📞 Skontaktuj się z nami – jako brokerzy ubezpieczeniowi pomożemy dobrać odpowiednie OC podmiotów leczniczych. Zadbamy o Twoje bezpieczeństwo, zanim wydarzy się coś nieprzewidzianego.

Karolina Puzio

Broker Ubezpieczeniowy

POWRÓT